Rynek Infrastruktury
„Problemy wykluczenia naszego miasta zaczynają powoli dostrzegać wszyscy możni tego świata, łącznie z ministrem Sławomirem Nowakiem. W tym kontekście nic tak nie cieszy, jak wypowiedź ministra odpowiedzialnego za transport, że „wie, rozumie, patrzy optymistycznie” oraz wyraźnie daje do zrozumienia, że obwodnica będzie, i to na całym jej planowanym przebiegu!” – pisze prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz, na swoim blogu.
„Można podejrzewać, że optymizm pana ministra wzrasta wprost proporcjonalnie do biegnącego kalendarza wyborczego. Ale jeśli ma to nam zapewnić obwodnicę, to niech wybory odbywają się choćby i co roku” – komentuje prezydent.
Grzymowicz przypomina, że obwodnica dostała „zielone światło” od wojewody warmińsko-mazurskiego, który podpisał zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. „To ważna decyzja, bo praktycznie można zaczynać inwestycję. Co prawda do tego są jeszcze potrzebne pieniądze, ale jak to mówią w Warszawie «wznosząc modły do świętego Wincenta, można ugrać trochę grosza, a może i euro-centa»” – kontynuuje prezydent.
Piotr Grzymowicz pisze, że z perspektywy miasta warto było bronić ważności decyzji środowiskowej, protestować oraz odliczać dni do jej wygaśnięcia. Dodaje, że jeżeli do budowy obwodnicy dojdzie, to będzie to sukces zdeterminowanych olsztynian.
Podczas zeszłotygodniowej konferencji prasowej minister transportu zapowiedział, że niesprawiedliwość, jaką jest brak obwodnicy Olsztyna, należy nadrobić. Nowak poprosił o cierpliwość i zapowiedział, że przyjdzie moment, gdy będzie można przedstawić pozytywne wieści w sprawie obwodnicy Olsztyna.